Jarek wspomina Cadillaca Superior 1979 (1995r.)
Przedstawiam Wam Caddiego karawan, którego kiedyś miałem.
Bardzo wygodnie mi się nim jeździło. W ogóle to był najbardziej wygodny samochód, jakiegokolwiek do tej pory miałem. Często z Żoną jeździliśmy tym autem dla jaj do supermarketu. Ponieważ był to długaśny wóz, miałem problemy z parkowaniem i przestawianiem. Więc zostawiałem auto na awaryjnych, by nikt się nie gniewał.
Sprzedałem go jednak po jakimś czasie, ponieważ miałem kilka starszych osób w rodzinie, którym nienajlepiej się Cadi kojarzył.