Comments

You are here:American Cars»Cars' Index»C»Chevrolet»Impala»1964»Four Door Sedans»1964 Chevrolet Impala
Tuesday, 20 December 2011 11:42

1964 Chevrolet Impala

POLAND, EUROPE

Car Story

 Andrzej Wolfarth portretuje Chevroleta Impalę 1964
     W tym miejscu uderzę w bardzo osobisty ton.
     Samochody amerykańskie zawsze mi się podobały. Kocham je, odkąd je zobaczyłem po raz pierwszy. To musiało być w połowie lat siedemdziesiątych (1975? 1976?). Idąc z moim Ojcem ulicą zauważyłem wielkie kombi skręcające w inną ulicę. Było na tyle duże, że żeby zmieścić w wąskich ulicach Starego Miasta, musiało wjechać na kawałek chodnika. Zapytałem Ojca, czemu to auto jest takie duże. Odpowiedział mi, że to auto amerykańskie i ze oni tam za oceanem robią takie duże auta.
     Zapamiętałem to, a później zacząłem zwracać uwagę na takie wozy, które rzadko, bardzo rzadko ale zawsze pojawiały się na polskich drogach i ulicach. Albo ogladając jakiś film amerykański w telewizji lub w kinie, wtedy bardzo się podniecałem, jak widziałem tam jakiś samochód. Były one zupełnie inne od zgrzebnych syrenek, małych i dużych fiatów, polonezów, skód, wołg itp.
     Wtedy nie wiedziałem, że był np. skrzydlaty styl w motoryzacji amerykańskiej (owszem moja dawna nauczycielka, Ś.P. pani Miłosława Sypuła, która mnie nauczyła mówić, czytać i pisać - mi wspominała, że jej się zawsze podobały samochody ze skrzydłami, płetwami i ogonami), bardziej mi się podobały wozy z przełomu lat 60 i 70, z opływowymi nadwoziami np Chryslery, Plymouthy czy Imperiale z nadwoziami tzw. fuselage (z motywem kadłuba samolotu).
     Jak widziałem na ulicy wóz made in USA, byłem wtedy bardzo podniecony i mówiłem moim kolegom albo i rodzinie: HURRAAAAAAAA!!! WIDZIAŁEM WŁAŚNIE SAMOCHÓD AMERYKAŃSKI!!! Czyli, że miałem dobry dzień ;-)
     Kocham samochody z tych czasów, bo były one robione z sercem, jak dzieła sztuki. A wielkość to podkreślała. Oraz ilość gadżetów, które ułatwiały jazdę taką maszyną.
     Jednak moją miłość do takich aut (gorzej: namiętność) raczej skrywałem niż odkrywałem. Stąd zrozumiałe, że moi dawni koledzy z podstawówki czy liceum raczej nie przypominają, żebym im opowiadał o czymś takim. Poza tym były np przecież inne zajmujące rzeczy jak np Gwiezdne Wojny, gra w piłkę na szkolnym boisku, później szachy, takie tam inne.
     Można powiedzieć, że to dojrzewało długo ale mocno i dopiero potem "wybuchło", jeśli tak powiem.
     Impulsem do tej zmiany był pewien wieczorny listopadowy powrót do domu w 1993 roku. Wracałem z imprezy u kogoś z paczki znajomych na studiach. Wracałem dla odmiany inną trasą. Przechodzę na drugą stronę ulicy i akurat widzę nieziemski samochód. Był to, jak się później okazało, Chevrolet Impala 1964.
     Wtedy tylko wiedziałem, że to wóz z lat 60-tych. Momentalnie wytrzeźwiałem i oglądałem go dookoła przez godzinę chyba. Serce mi urosło, oczy mi wyskoczyły na orbitę pozaziemską. Kilka dni później powiedziałem o tym odkryciu mojemu koledze ze studiów, on skojarzył ten wóz i powiedział, że to wóz brata naszego wspólnego znajomego. Tak więc uderzyłem do tego kolegi, a później do jego brata, Wojtka. Wojtek mnie wprowadził w świat takich aut. Wcześniej sądziłem, że jest u nas pustynia, że na jedno miasto jak Kraków przypada jeden czy może trzy samochody amerykańskie ;-) Okazało się, że jest ich o wiele więcej. I tak się to potoczyło...
     I efektem tego olśnienia jest między innymi ta strona...
 
     P.S.1. Samochód istnieje już tylko na zdjęciach.
     P.S.2. Zdjęcia powyższe były robione chyba w 1997 roku.
     P.S.3. Impala była na tarnobrzeskich numerach (początkowe litery to TGR).
     P.S.4. Z samochodu zachowała się jedynie np piękna chromowana kierownica, ozdoby i napisy Impala.
     P.S.5. Jadące auto widziałem jeden jedyny raz w 1990 roku. O mało nie spadłem z ławki na przystanku ;-)
     P.S.6. Patrząc na te zdjęcia ma się uczucie zaglądania do grobowca po latach.

1 comment

  • Comment Link Andrew Thursday, 09 January 2014 22:18 posted by Andrew

    Zagubiona i odnaleziona historia tego samochodu.
    Lost and found story of the car.

Leave a comment

Make sure you enter the (*) required information where indicated.Basic HTML code is allowed.

Interesting Websites