Ważna, lecz niestety przedwcześnie zgasła gwiazdeczka na motoryzacyjnym firmanencie Ameryki. Marka ta była życiowym osiągnięciem Waltera E. Flandersa. Flanders był wcześniej generalnym menedżerem w sławnej fabryce Forda przy Piquette Avenue w Detroit, gdzie przez dziesięciolecia wytwarzano legendarne fordy t. To tam wdrożono i udoskonalano produkcję taśmową.
Samochody marki Flanders były wytwarzane przez spółkę Flanders Automobile Company z siedzibą w Detroit.
Ale zacznijmy od początku.
W 1908 roku W. Flanders odszedł od Forda i razem z dwoma wspólnikami, Bernardem F. Everittem i Williamem Metzgerem, założyli spółkę E-M-F Automobile Company z siedzibą w Detroit. Nazwa firmy pochodziła od pierwszych liter ich nazwisk. Bazując na doświadczeniu motoryzacyjnym i inżynieryjnym Flandersa, stworzono samochód nieco podobny do Forda T. Był to zarazem pierwszy seryjnie produkowany samochód pana Flandersa. Klientom oferowano na początku dwa modele: "30" i "20". Pomimo kilku błędów technicznych, samochód okazał sie dużym sukcesem, jednak niestety nie zdołał prześcignąć Forda T pod względem sprzedaży. W szczytowym okresie sprzedaży był drugi po Fordzie T, jednak to ostatecznie Ford pokonał go z bardzo dużym naddatkiem.
W tej sytuacji Flanders przekonał braci Studebakerów, Clementa i Johna, by zainwestowali w jego spółkę i zostali jego wyłącznym dystrybutorem w Stanach. Przekonał ich także do wykupienia fabryki firmy DeLuxe Motor Company w Detroit. Wszystko po to, by jeszcze raz spróbować się ścigać z Fordem. Tak więc z oferty E-M-F skreślono model "20" pozostając przy modelu "30".
Tak narodził się nowy automobil marki Flanders, a jego pierwszym modelem był "30", bazujący na mniejszym E-M-F modelu "20".
Automobile marki Flanders były także produkowane w kanadyjskim miasteczku Wakersville w prowincji Ontario przez spółkę zależną E-M-F Company of Canada LTD.
W sumie wyprodukowano 31,514 automobili marki Flanders. W 1912 roku na podstawie umowy biznesowej Studebaker przejął Flandersa i E-M-F i przemianował później te automobile na studebakery.
Flanders Model "20"
Był to mały automobil ze stucalowym rozstawem osi (2600 mm) i czterocylindrowym silnikiem o mocy 20 KM (15 kW). Zadebiutował pod koniec 1909 roku ceną 750 dolarów, o sto dolarów mniej niż Ford T. Jednak Henry Ford był w stanie tak długo obniżać ceny, tak że Flanders był zawsze droższy od Forda. W najlepszym roku sprzedaży w historii Flandersa, 1911, E-M-F i Flanders były razem drugie na liście sprzedaży w przemyśle motoryzacyjnym.
W pierwszym roku produkcji oferowano tylko dwa nadwozia do wyboru: runabouta i tourera, w cenie odpowiednio 750 i 790 dolarów. W pierwszym nadwoziu były miejsca dla dwóch osób, a w drugim dla czterech. W 1911 roku powiększono ofertę nadwozi. Choć teraz obniżono ceny, to i tak były wyższe od Forda T. I tak runabout kosztował 700 dolarów, zaś tzw. suburban zastąpił tourera i kosztował 725 dolarów. Ponadto oferowano także trzyosobowego roadstera i trzyosobowe coupe w cenie 925 dolarów.
W ostatnim roku produkcji model "20" otrzymał jeszcze jedno nadwozie do wyboru, był nim tourer. Kosztował tyle samo co suburban - 800 dolarów.
W 1912 roku wzrósł rozstaw osi do 102 cali (2600 mm). Wzrosły tez ceny wszystkich flandersów. Najtańszy flanders był z nadwoziem roadster, 750 dolarów. Runabout był w cenie 775 dolarów, a coupe 800 dolarów.
Flanders Model "50-Six"
Trzeba przyznać, że historia aut wymyślonych i zbudowanych przez przedsiębiorców Everitt, Metzger i Flanders jest ściśle ze sobą związana i czasem trochę poplątana, trzeba jednak wiedzieć, że panowie Bernard F. Everitt i William Metzger najpierw zbudowali samochód. Gdy obaj opuścili przedsiębiorstwo E-M-F w 1909 roku, zbudowali wtedy samochód, bardzo podobny do everitta (model 30). Później doszedł jeszcze jeden samochód nazwany Six-48. Był on nieco większy od poprzednika i miał elektryczny rozrusznik. Do wyboru były dwa nadwozia: trzyosobowy roadster za 2,200 dolarów i siednmioosobowy tourer za 2,250 dolarów. Wtedy pojawił się Flanders.
Kiedy Flanders przyłączył się do swoich starych kolegów, podjęto reorganizację w firmie. Firma przemianowała się z Metzger Company na Everitt Motor Company, by w końcu zmienić pod koniec roku 1912 na Flanders Motor Company.
W zasadzie model Flanders "50-Six był Everittem Six-48 z dołożonymi nań elektrycznymi oświetleniem i rozrusznikiem. Zbudowano tylko niewielką ilość tych automobili z 130-calowym rozstawem osi, gdyż krótko po debiucie Walter Flanders został poproszony przez Benjamina Briscoe'a do przyłączenia się do United States Motors Company, który był w dużych kłopotach finansowych. Flanders wyraził zgodę. Jak wiadomo, w sumie dwanaście marek wchodzących w skład tego koncernu zostało zamkniętych, w tym Flanders. Przetrwał tylko Maxwell, przodek Chryslera.
