Podczas gdy rząd amerykański nawoływał swoich obywateli, by kupowali więcej aut, George Romney, prezes firmy American Motors, mówił prezydentowi, że "konsumenci się buntują przeciw wielkości, wyścigowi mocy i rozbrykanej stylistyce w amerykańskiej motoryzacji". Ramblery lansowane przez Romneya były jedyną marką na rodzimym rynku w USA, która w czasie recesji roku 1958 zanotowała zysk.
Po raz pierwszy też sprowadzono więcej aut niż wyeksportowano. Zaczęto importować samochody o obco brzmiących nazwach jak Toyopet (późniejsza Toyota), BMW, Saab, Volkswagen czy ... Wartburg.
Model Ambassador był flagowym okrętem firmy, co potwierdzali dziennikarze chwaląc go za przestronność wnętrza, szybkość i korzystną relację cenową. Atutem była też klatka bezpieczeństwa. Jednakże pomimo tych atutów ludzie nie spieszyli się z kupowaniem go. Kierowcy owszem cenili oszczędność i wygodę w prowadzeniu, jednakże auto musiało być po prostu ładne.
Naczelny designer AMC Ed Anderson wykonał kawał dobrej roboty przy przemodelowywaniu tyłu, grilu chłodnicy i tylnych świateł. Jednak pomimo tego Ramblery nawet z daleka przypominały taksówkę.
Opcją w samochodzie było serwo kierownicy dostępne po uiszczeniu 89,50$ dopłaty. Biegi automatu Flash-O-Matic były wybierane na guziki albo lewarkiem przy kierownicy. Inną opcją częściej wybieraną przez kupujących było ogrzewanie Weather-Eye.
Pomimo umiarkowanych rozmiarów Rambler oferował przy wysokim dachu sporą przestrzeń dla sześciu podróżujących osób. Pewną nowością była tabliczka znamionowa wcześniej stosowana w europejskich samochodach jak Jaguar. W ślad Ramblera inni amerykańscy producenci aut zaczęli wyposażać auta w tabliczki znamionowe.
Żeliwny silnik widlasty dawał 270 KM mocy i mimo jednego zaworu na jeden cylinder mógł rozpędzić auto do szybkości 60 mil na godzinę (96 km/h) w czasie 10 sekund. Ten sam silnik napędzał inny model Ramblera, Rebel.
Ówczesna literatura fachowa "z uznaniem" oceniała "sensowną wysokość ogonów nie zasłaniających widoku kierowcy przy parkowaniu". Aluminiowy panel na błotnikach był ustępstwem na rzecz baroku stylizacji i pozwalał na "złamanie" nieco nudnej linii karoserii. 9 tysięcy elektrycznych spawów w nadwoziu pozwoliło wyeliminować stosowane dotychczas śruby i tym samym wyeliminować skrzypienia podczas jazdy.
Numer modelu | Numer nadwozia | Rodzaj nadwozia | Cena | Waga | Ilość sztuk |
Super Line | |||||
80 | 5885-1 | 4-drzwiowy sedan 6P | 2587 | 3456 | 2774 |
80 | 5888-1 | 4-drzwiowe kombi 6P | 2881 | 3544 | 1051 |
Custom Line | |||||
80 | 5885-2 | 4-drzwiowy sedan 6P | 2732 | 3462 | 6369 |
80 | 5889-2 | 4-drzwiowy hardtop 6P | 2822 | 3475 | 1340 |
80 | 5888-2 | 4-drzwiowe kombi sedan 6P | 3026 | 3568 | 2742 |
80 | 5883-2 | 4-drzwiowe kombi hardtop 6P | 3116 | 3586 | 294 |