Comments

You are here:Fun Stuff»Uskrzydlone marzenia - Winged dreams
Sunday, 01 January 2012 19:49

Uskrzydlone marzenia - Winged dreams

 

Uskrzydlone marzenia (1957 rok)
w większości autor nieznany

      Pokazane są tu projekty i szkice dające nam wyobrażenie o sile szaleństwa, dziecięcej niemal wierze, że za kilka lat będą regularne kursy z astroportu na Księżyc lub Wenus. Część rysunków pochodzi od strony Andre Lerouxa. Pierwsze sześć szkiców pochodzi z 1957 roku, zostały one opublikowane w małej książeczce przez koncern Forda.

    Można tu ukuć termin "Airfibia" jako określenie samochodów stojących na platformie widokowej.

    Dojrzymy tu grupkę amatorów, miłośników alias właścicieli sportowych samochodów? samolotów?
    Bardziej tu pasuje określenie sportowych UFO, prawda? Dla mnie jak najbardziej :)

    Futurystyczne wyobrażenie sytuacji na drodze. A może na niebie? Scenka rodzajowa: Astropolicjant wlepia damie mandat za przekraczanie prędkości 1,5 Macha.

    Stoimy na przystanku komunikacji międzyplanetarnej. Pe lewej skrzydlaty samochód, po prawej pojazd do regularnych lotów Ziemia-Księżyc..

    Imprezowicze w drodze powrotnej do swoich domów.

    Dom przyszłości! Obowiązkowy parking, rampa dla astrosamochodów.

    Rozważano całkiem poważnie projekt automatycznych samochodów i autostrad. Idea polegała na naszpikowaniu mechanizmów i urządzeń do bezpilotowej jazdy, gdzie wystarczy ustawić miejsce, godzinę przyjazdu.
    A na poważnie, już w końcu lat 50-tych XX wieku zrobiono prototypy samochodów sterowanych pilotem z zewnątrz. Samochody testowano na torach próbnych. Projekt ten zawieszono na początku lat 60-tych, gdy na pokazie specjalnym z udziałem rządowych oficjeli jeden z samochodów nie zatrzymał się, pojechał wprost i wjechał do pobliskiego stawu.
    Rysunek pochodzi ze strony Ephemera Now!

    Autorem rysunku był Jo Kotula (1910-98). Futurystyczne przedstawienie roli pojazdów holowniczych na "najbezpieczniejszej autostradzie świata".
    No, ale skoro samochody wyglądają tak, jakby latały, to po co właściwie autostrada? ;)
    Trudno uwierzyć albo i nie. Rysunek pochodzi ze strony Ephemera Now! .

Leave a comment

Make sure you enter the (*) required information where indicated.Basic HTML code is allowed.

Interesting Websites