Bartłomiej Marczak relacjonuje II Zlot RoadRunners.pl w Borkach
Zlot rozpoczął się w piątek w campingu w Borkach. Podobno ognisko ciągnęło się do późnych godzin nocnych... Dojechałem w sobotę rano, aby w kolumnie pojazdów przejechać do Tomaszowa Mazowieckiego.
Okazało się, że prawie wszyscy już pojechali!! No prawie wszyscy, w towarzystwie białej Crown Vicorii Police Interceptor i Valianta 65 dojechaliśmy do reszty ekipy. Na miejscu okazało się, że jest ok 40 aut wszelkiej maści, od pięknie odrestaurowanego Cadillaka DeVille 1959 po nowoczesne bestie w postaci najnowszej generacji Forda Mustanga.
Była telewizja, wywiady, zdęcia... media zainteresowały się imprezą do tego stopnia, że pojawiła się wzmianka w Teleexpresie! Dla lubiących przycisnąć w pedał Automobilklub Tomaszowski przygotował dwa tory KJS na czas. Okazało się, że najszybszy był Ford Mustang GT 2005 prowadzony przez Pavlito, w dwóch przejazdach 70,17s! Z próbami świetnie poradziły sobie także amerykańskie radiowozy, Fordy Crown Vicoria- Radek- 71,93s i Karol 73,11s... Mój czas to 77,87s Ariesem.
Po konkurencjach odbył się pokaz palenia gumy, najbardziej katowany był Chrysler 300C. Po godzinie 15 ruszyliśmy na rajd. Najpierw odwiedziliśmy schron kolejowy w Konewce. Ponad 350 metrów betonowego schronu, który nigdy nie był używany robi wrażenie... Następnie Centrum Sportu w Spale, ogromny obiekt zajmujący 22 hektary gdzie trenują nasi olimpijczycy. Nie zdążyliśmy odwiedzić wszystkich zaplanowanych miejsc ale program dnia był niewątpliwie bardzo ciekawy!
Po powrocie do campingu w Borkach organizatorzy rozdali dyplomy i rozpoczęło się ognisko. Ryk dużych widlastych silników nie wszystkim wypoczywającym przypadł do gustu.. Nie znają się!:) Gratuluję i dziękuję Jackowi i Radkowi za zorganizowanie wspaniałego zlotu i super zabawę! A leniuchom pozostaje tylko obejrzeć zdjęcia...