Marka należąca obecnie do zapomnianych. A całkiem niesłusznie. Były to nietypowe samochody wytwarzane przez firmę Pungs-Finch Auto & Gas Engine Company z siedzibą w Detroit.
Nazwa pochodzi od nazwisk współzałożycieli Edwarda Fincha, który był zięciem Williama Pungsa. Finch był inżynierem i konstruktorem samochodu.
Były to mocne tourery z nietypowymi silnikami, bo gazowymi (!) Dla tego samochodu skonstruowano czterocylindrowy silnik gazowy chłodzony wodą. Całości dopełniały półoś napędowa, ślizgowa przekładnia z trzema biegami do przodu i wstecznym oraz przekładnia zębata stożkowa. Było to duże osiągnięcie inżynierskie biorąc pod uwagę ówczesny poziom techniki.
Pierwsze egzemplarze Pungs-Fincha miały początkowo dwucylindrowe silniki o mocy 14 KM. Jednak już w następnym roku pojawiły się większe i mocniejsze runabouty (Model 35 i 50). Pierwszy miał silnik o pojemności 5808 ccm, a drugi silnik o pojemności 6435 ccm. W 1906 doszedł nowy produkt firmy nazwany Finch Limited z górnozaworowym czterocylindrowym silnikiem o pojemności 8652 ccm. Ten ostatni był pięcioosobowym tourerem o rozstawie osi 106 cali, zaś dwa pierwsze wymienione były dwuosobowymi runaboutami. Ponadto samochód Finch jest osobną marką. Do dziś zachował się w jednym jedynym egzemplarzu.
Klienci za przyjemność jazdy pungs-finchem musieli wyłożyć co najmniej 2,500 dolarów. Najdroższy model kosztował nawet 5 tysięcy dolarów.
Produkcja była jednostkowa, do dziś zachowało się kilka egzemplarzy automobili marki Pungs-Finch. Mają ogromną wartość historyczną i kolekcjonerską.
