Marek przedstawia swojego Oldsmobile'a Custom Cruisera 1979
W 1991 roku malowany zaraz po nabyciu. Użytkowany bez przerwy, nie garażowany - stąd już jak widać - są rdzewki do naprawy. Drzwi kierowcy wymienione pomalowane i zakonserwowane. Drzwi od kierowcą są zrobione, jeszcze nie wymienione, pozostałe drzwi w zapasie, szyby -oprócz przedniej.
Kupiłem go z założonym przodem od Pontiaca, poprzedni właściciel potłukł grill i przełożył z blachami, są oryginalne błotniki, nadkola, grill tak, że można wrócić do oryginału, ale mi to nie przeszkadzało - taki kundelek ma swój urok.
Poza tym w zapasie tylny zderzak, hak (wpisany w dowód), kolumna kierownicza, wszystkie zębatki mostu z półosiami, kompletny mechanizm wycieraczek, tylne lampy, nowe poduchy pod silnik, nowy chromowany dekiel na tylny most i pudła różnych części z drugiej karoserii, którą kupiłem razem z tym autem.
W zawieszeniu wymienione zostały w ubiegłym roku na nowe tarcze z łożyskami i klockami, tylne bębny ze szczękami i siłownikami, nowe świece. Silnik 5,7 litra na gażniku Edelbroka daje potężną moc, a pracuje tylko na gazie nie używam benzyny - zużycie 15 litrów gazu w trasie - pięknie wkręca się na obroty i ten dżwięk - cudo.
Skrzynia biegów skończyła się - został tylko wsteczny - najpierw czułem, żę na obrotach słabiej ciągnie i przestał ciągnąć do przodu, więc nic się nie urwało, tylko skończyły się tarczki sprzęgiełek - komplet naprawczy z uszczelkami i filtrem - zainteresowanemu dam dane wspaniałego fachowca, który zrobi to za niewielkie pieniądze. Wystarczy wysłać skrzynię kurierem - odradzałbym wymianę na inną - to bardzo szybka skrzynia. Silnik i skrzynię skomponował poprzedni właściciel i w tym zestawie jest to rewelacja.
We wnętrzu, fotel kierowcy do tapicera, pozostałe siedzenia mają drobne uszkodzenia. Są zapasowe fotele z welurowym obiciem ale niebieskie. Fotel kierowcy pełna elektryka - sprawna. Elektryka wszystkich szyb razem z tylną - sprawna. Central sprawny.
Koła 255x15 - opony Fulda na szprychowych felgach -chromy już wiekowe do galwanizacji lub malowania oraz reling dachowy plus drugi w zapasie.
Nie ma co więcej się rozpisywać - trzeba zobaczyć, posłuchać i kupić - to kupa lat moich wspaniałych wspomnień, to prawie jak przyjaciel - może trafi w dobre ręce i pojeżdzi kolejne 30 lat!
Polecam miłośnikom klasyki, wygody i niskiego bulgotania V-8!!!!!!!!!!!!!
Pisz This email address is being protected from spambots. You need JavaScript enabled to view it. lub zadzwoń 665 890 483